HFM

Oferta Gigawatta rozszerzyła się o bezpiecznik przeznaczony do montażu w domowych rozdzielniach elektrycznych. Instalacyjny wyłącznik nadprądowy G-C20A, bo tak brzmi fachowa nazwa tego elementu, przeznaczono do linii zasilających systemy audio-wideo wysokiej klasy.

Gigawattem G-C20A można zastąpić standardowy bezpiecznik w skrzynce. Jego instalacja powinna pozytywnie wpłynąć na jakość dźwięku i obrazu zasilanego systemu. Podzespół jest wytwarzany w USA przez firmę Carling Technologies na zamówienie i według specyfikacji Gigawatta. Jego rola polega na kontrolowaniu wartości prądu przepływającego przez linię zasilającą. Jest to wyłącznik hydrauliczno-magnetyczny. Zawiera cewkę indukcyjną, która wytwarza pole magnetyczne proporcjonalne do przepływającego przez nią prądu. Po przekroczeniu granicznej wartości prądu, wyłącznik odłącza chroniony obwód. Urządzenia audio-wideo (zwłaszcza prądożerne końcówki mocy) mają inną charakterystykę obciążenia od zwykłych domowych urządzeń. Z tego względu maksymalna wartość prądu, powyżej jakiej zadziała wyłącznik, jest wyższa niż w przypadku typowego zabezpieczenia nadprądowego. W porównaniu ze standardową wkładką 16 A, wyższa wartość rzędu 20 A została zastosowana nie tylko ze względu na impulsowy charakter obciążenia, ale także na podstawie analizy pomiarów ciągłych oraz szczytowych wartości poboru prądu w systemach klasy hi-end. Określono w ten sposób wartość prądu oraz czas zadziałania wyłącznika. Dzięki takiemu podejściu G-C20A chroni urządzenia przed zniszczeniem, ale nie odcina prądu zbyt wcześnie. Płynie, kiedy jest użyteczny do odtworzenia kulminacji orkiestrowego tutti albo bardzo mocnego impulsu basowego.

Odcina się go dopiero, kiedy jego natężenie staje się niebezpieczne. W budowie wyłącznika wykorzystano cewkę, której rdzeń porusza się w niemagnetycznej tubie, wypełnionej specjalnym oleistym fluidem. Może on mieć różną gęstość, co pozwala dobrać opóźnienie zadziałania, jak również wpływać na proces wyłączenia. Wyłącznik zaprojektowano tak, że nie jest wrażliwy na nagłe zmiany obciążenia w szczycie i uaktywnia się tylko w ostateczności. Gigawatt deklaruje, że G-020A jest także wolny od typowych wad bezpieczników topikowych czy termicznych. „Bezpieczniki topikowe – czytamy w materiale informacyjnym – poza oczywistymi właściwościami zabezpieczającymi mają jeden słaby punkt – dławią moc. Mankament ten jest konsekwencją znikomego przekroju elementu ochronnego, którym zazwyczaj jest cieniutki drucik miedziany bądź srebrny”. Tego elementu wyłącznik Gigawatta jest pozbawiony. G-020A wyróżnia się solidną konstrukcją i wysoką jakością wewnętrznych elementów. Obudowę wykonano z czarnej żywicy fenolowo-formaldehydowej, co zapewnia sztywność, niepalność, nietopliwość, antystatyczność, niskie przewodnictwo elektryczne i cieplne oraz względnie dużą odporność chemiczną. Wewnętrzne elementy przewodzące prąd zrobiono z miedzianych detali i łączników o dużym przekroju, zaś samą cewkę nawinięto grubym miedzianym drutem, który nie dławi przepływu prądu. Główny element kontaktowy jest srebrny i ma dużą powierzchnię styku. Wyłącznik montuje się w standardowej szynie DIN. Konstrukcja co prawda wyklucza możliwość bezpośredniego kontaktu palców z terminalami pod napięciem, ale i tak lepiej, żeby zamontował go ktoś, kto ma pojęcie o elektryce. Gigawatt G-C20A spełnia wszystkie europejskie normy techniczne (CE, VDE).

Wchodzi do sprzedaży w czerwcu. Cena to około 290 zł.